W jakim wieku warto zastosować toksynę botulinową?

Jednym z podstawowych zadań toksyny botulinowej jest przeciwdziałanie skutkom starzenia się skóry. I choć starzenie się jest procesem zupełnie naturalnym, jego pierwsze oznaki mogą się ujawniać w różnym wieku i z różną intensywnością. Z biegiem lat zmarszczki mimiczne u każdego przeradzają się w nieestetyczne bruzdy, a twarz traci nie tylko sprężystość, ale także swój blask. Toksyna botulinowa pomaga odwrócić czas, odzyskać młody wygląd i z powrotem czuć się dobrze we własnej skórze.

Kiedy rozpocząć zabiegi toksyną botulinową?

Każdy przypadek powinien być indywidualnie rozpatrzony przez specjalistę. Warto jednak wiedzieć, że wczesna terapia toksyną botulinową ma ważne zalety. Z punktu widzenia medycyny estetycznej o wiele łatwiej jest opóźniać proces powstawania zmarszczek, niż likwidować skutki starzenia się skóry. Toksyna botulinowa, która hamuje pracę mięśni, pozwala uniknąć częstego zginania skóry, a zatem także tworzenia się zmarszczek. Ponadto zrelaksowane mięśnie w dłuższej perspektywie oduczają się intensywnej mimiki, więc z biegiem czasu same zaczynają przyczyniać się do utrzymywania zdrowego, wypoczętego wyglądu twarzy.

Czy warto wstrzykiwać toksynę botulinową w wieku 20 lat?

Zabiegi wykorzystujące toksynę botulinową u bardzo młodych osób są działaniem profilaktycznym i są uzasadnione szczególnie w przypadku, gdy występuje genetyczna tendencja do obfitych zmarszczek. Gdy pierwsze objawy zaczynają się już pojawiać, toksyna botulinowa może im z powodzeniem przeciwdziałać. Jeśli jednak oznaki te zostaną zignorowane, redukcja głębokich bruzd w późniejszym wieku może być utrudniona, jeśli nie całkowicie niemożliwa. Terapia przeprowadzona w młodym wieku nie jest niebezpieczna, choć musi być poprzedzona rzetelną konsultacją. Warto wiedzieć, że przeciwskazaniem mogą być w tym przypadku choroby przewlekłe lub przyjmowane leki.